Wyjazd

Dżachor

ee konie bo jest sprawa,jakby ktoś z was miał jakąś gotówkę do rozdysponowania i kilka dni w kwietniu lub maju to piszcie czy coś,szukam chętnej osoby lub osób na wczasy w Dubaju(Zjednoczone Emiraty Arabskie),i to jest serio jakby coś a nie ściema,jeśli chodzi o koszty to myślę że zamknęłyby się w kwocie 1,500,przynajmniej mam taką nadzieję.czekam na chętnych Very Happy

Justyna

a jak to? z kim? a szejki beda? w sensie i drinki i ludzie.

Dżachor

hihi,podejrzewam Justyno że jakbyś chciała jakiegioś szejka to nie będzie problemu bo to miejsce jest tak naszpikowane szejkami jak żadne inne na świecie Wink

tylko co na to Karol? p.s byłabyś chętna? co do drinków to w zależności od hotelu,ale myślę że w ofercie all exslusive miałabyś ich tyle ile chcesz Wink

Basia

1,500 i dubaj
jacie, masakrycznie kuszace

Dziubi

chyba all inclusive

ale naprawde kuszace

Dżachor

może i all inclusive pies to osrał ;p
ale serio konie mówię,bo oni zawsze w tych ofertach podają cenę bez opłat lotniskowych,paliwowych,wiz itd.a tu się dowiadywałam dokładnie i wszystko wliczone Smile

to co? są chętni?

Dziubi

a kiedy dokladnie

Justyna

z tego co pamiętam <doświadczenie w biurze podróży> taka podróż bedzie z między lądowaniem i opłaty lotniskowe min 900 zł, sprawdz MAgdo dokładnie
a i Dubaju jest najlepsza strefa wolnocłowa "Buy in DuBUY" i ceny sa niższe o 20% czyli jak ktoś chce to może na te podróży jeszcze zarobic Smile

oczywiście trzeba posiadać kase na zainwestowanie (z 7 000zł)

Dżachor

ta podróż nie jest z międzylądowaniem,rozmawiałam z Panią z rzetelnego biura podróży,są loty z Wawy,3 czy nawet 4 razy w tygodniu,opłaty poza zakwaterowaniem itd to 900 złotych owszem,ale w tym mieści się poza opłatą paliwową,też lotniskowa i wiza do ZEA (350 zł),oczywiście samo zakwaterowanie nie jest w Dubaju,to chwyt reklamowy gdyż jakby było w Dubaju to wyprawa kosztowałaby około 6-7 tysięcy.ale jest wycieczka do Dubaju,a jak jedna nie wystarczy to można też kupić jeszcze jedną fakultatuwnie( 100 dolarów) a pobyt jest w jednym z emiratów,50 km od Dubaju

Justyna

kurde, a za 3 lata nie moze byc? wtedy można by zaszalec <za własna kase>

Dżachor

mała poprawka,ja jadę za własną kasę.a za 3 lata nie będzie tam sensu jechać bo wszystko przesłonią dzwigi i drapacze chmur,jak jechać to teraz.

Gośka Gie

jezeli jest tak tanio jak mowisz, to ja czuje tu jakis podstep. wywioza was gdzies i zabija. nie jedzcie/leccie!

radosław

ojejku Goska gadasz jak moja mama co zawsze węszy podstep jak chca niech leca/jada pomysl o tych zdjeciach Yahora w turbanie i na wielbladzie najwyzej jak bedzie jakis haczyk to pewnie nic wielkiego np zostawia ich na pustyni...

jedzcie bedzie brechta

Justyna

i dołącza do haremów....

Gośka Gie

no w sumie od tej strony na to nie patrzyłam. Nooo jedzcie!